Odzyskać linię
 |
Zimą organizm pracuje na wolniejszych obrotach. Wzrasta apetyt na energetyczne posiłki i spada aktywność fizyczna. Dlatego wiosną często doskwiera nam nadmiar kilogramów. Jak zdrowo i w miarę szybko je zrzucić?
Kochanego ciała nigdy za dużo… To miłe słowa. Z drugiej strony jednak nawet niewielka nadwaga sprawia, że czujemy się niezbyt komfortowo. Zwłaszcza teraz, gdy wiosna budzi nas z zimowego snu i skłania do sięgania po lżejsze, bardziej dopasowane ubrania. Pięknie ukształtowana, zgrabna sylwetka dodaje pewności siebie, energii i chęci do życia. A przy tym służy zdrowiu. Od czego więc zacząć? Od zwiększenia porcji ruchu! Badania wykazują, że spośród Polek, które chcą zrzucić nadmiar kilogramów, tylko co czwarta chodzi na długie spacery, a jeszcze mniej jeździ na rowerze czy regularnie chodzi na pływalnię. Poza tym sięgamy po jedzenie nie tylko wtedy, gdy jesteśmy głodne, ale z nawyku, dla przyjemności i dla towarzystwa. Szukamy cudownych diet, lecz takich nie ma. Najlepsze, co możemy zrobić, to wybrać te, które są skuteczne, a zarazem rozsądne. I pamiętać o piciu ok. 2 l wody dziennie.
Dieta Dukana
To ostatni przebój! Jego autorem jest francuski dietetyk Pierre Dukan, który zapewnia, że można stracić na wadze od 5 do 40 kg. Program składa się z czterech etapów, a jego długość zależy od tego, ile chcemy schudnąć. W pierwszym i drugim etapie zrzuca się zbędne kilogramy, a w trzecim i czwartym utrwala utrzymanie szczupłej sylwetki. Najpierw można jeść tylko produkty białkowe (np. chude mięso, drób, owoce morza). Nie wolno używać tłuszczu ani cukru. Potem dochodzą wybrane warzywa (np. ogórki, pomidory, rzodkiewka, szpinak, brokuły) i owoce oraz niewielkie ilości chleba, makaronów, kasz, ryżu itp. Na końcu wolno jeść już co się chce, ale w rozsądnych ilościach, przy czym jeden dzień w tygodniu pozostaje „białkowy”. Dieta radykalnie odchudza, ale może obciążać nerki i powodować deficyt witamin i minerałów.
Dieta kopenhaska
Zakłada niewielkie spożycie węglowodanów i niski poziom kalorii (500–600 kcal dziennie) oraz usprawnienie przemiany materii. Można schudnąć od 5 do 8 kg. Program polega na powtarzaniu ściśle określonego jadłospisu przez kolejne 13 dni. Nie wolno zmieniać programu diety. Wystarczy ciastko czy lampka wina i… po wszystkim. Jeśli przerwie się kurację przed szóstym dniem, to kolejną można rozpocząć dopiero za trzy miesiące. Dieta ta jest dobra dla osób zdrowych, nie dla chorujących np. na nerki czy żołądek. Jej zaletą jest to, że pozwala szybko schudnąć, a wadą spadek energii spowodowany ograniczeniem kalorii. Powrót do poprzednich nawyków żywieniowych oznacza, niestety, efekt jo-jo.
Dieta makaronowa
W ciągu pięciu dni można schudnąć ponad 2 kg. Dzienna porcja kalorii nie powinna przekraczać 800. Program polega na spożywaniu lekkich śniadań, dwóch małych przekąsek (np. sucharki, tuńczyk z puszki, szynka wędzona, jogurt z musli), a na obiad i kolację – makaronu.
Ten niskokaloryczny produkt (100 g ma 120 kcal) kojarzy się z właściwościami tuczącymi, tymczasem tuczą głównie jego dodatki – zawiesiste sosy, tłuste mięso i sery. Należy więc jadać maka ron z owocami, warzywami, chudym białym mięsem, rybami, z dodatkiem niewielkich ilości sera. Do tego dobra oliwa i świeże zioła!
Jadłospis po diecie
Po zakończeniu programu odchudzającego trzeba prawidłowo się odżywiać. Jeść zdrowe produkty we właściwych proporcjach i o odpowiedniej porze (co najmniej 2 godziny przed snem). Należy ograniczać bomby kaloryczne (np. alkohol, słodycze) i sięgać po niezbyt duże porcje posiłków. Poza tym gotować na parze lub piec, nie smażyć, ograniczać żywność przetworzoną i gotowe półprodukty, gdyż ich wartość odżywcza jest niewielka, a kaloryczna – duża.
DOLCE VITA NR 3 WIOSNA/ LATO 2011
