Podróże śniadaniowe
|
|
|
Jajka na miękko, smakowite, parówki, świeże pieczywo i zdrowy sok to pewne punkty dobrego śniadania. Cudownie jest delektować się ich smakiem w każdy niedzielny poranek. A jeśli lubimy poleniuchować dłużej i zjeść na przykład śniadanie w łóżku, można sięgnąć także po inne specjały. Co powiecie na francuską inspirację? Leciutkie, delikatnie chrupiące croissanty są co prawda bardzo kaloryczne, ale za to równie smaczne. Smakują wybornie zwłaszcza w towarzystwie pomarańczowej lub truskawkowej konfitury oraz filiżanki aromatycznej kawy z mleczną pianką lub wybornej czekolady. Z łatwością można zanurzać w nich złociste, jeszcze ciepłe rogaliki. A jeśli dodatkowa porcja kalorii wydaje się nie do przyjęcia, wykwintnego croissanta można zastąpić zdrowym, pełnoziarnistym ciastkiem. To znakomity pomysł nie tylko na śniadanie we dwoje, bo dzieci też przepadają za słodkim śniadaniem na szybko.
Dla miłośników lekkich posiłków idealne będzie śniadanie z aromatem świeżych ziół w tle. Wymarzonym składnikiem takiego poranka jest sałatka caprese, czyli porcja oryginalnej włoskiej mozzarelli otoczona plasterkami pachnących pomidorów i świeżo zerwanymi listkami aromatycznej bazylii. Smakowity duet stanowić też może puszysty biały twarożek z dodatkiem drobno posiekanego szczypiorku, soli i świeżo zmielonego pieprzu. Taka klasyka podana z chrupiącą grzanką lub kromką dobrego chleba z masłem po prostu nie może pozostać niedoceniona. A co z tymi, którzy nie wyobrażają sobie niedzielnego śniadania bez dobrych wędlin? Aby podkreślić kuszący zapach tych produktów, warto podawać je w doborowym towarzystwie kruchych sałat, cudownie aromatycznej rukoli oraz świeżej papryki, ogórków lub pomidorów. Wielką ucztą dla podniebienia mogą też być chude parówki drobiowe podane na gorąco. Dopełnieniem takich delicji powinno być smaczne, chrupiące pieczywo, np. chleb orkiszowy lub razowy żytni. A na zakończenie porannego posiłku przyda się oczywiście kubek dobrej, porządnie zaparzonej herbaty. Czy po tak udanym początku dnia można liczyć na coś jeszcze? Owszem, na dobry dalszy ciąg weekendu. |
 |
